Od dwóch dni nie brałam leków, a dodatkowo kontaktowałam się intensywnie z ludźmi. Dzisiaj już było źle. Zła zła zła.
Już wieczorem wzięłam tabletkę. Ale… to byla ostatnia tabletka w opakowaniu. Skończyły się niespodziewanie. Recepta w torebce. Jutro po pracy wykupię.